Neil Gaiman-"Księga Cmentarna"
Do tej pory nie sięgałam po kryminały (nie biorąc pod uwagę Herkulesa Poirota na polskim) aż znalazłam ją przypadkiem na półce w bibliotece, jak znajduje tak tam większość książek.
Chwycił mnie opis z tyłu książki. Ktoś morduje całą rodzinę, tylko najmłodszemu synkowi udaje się uciec.
Zamieszkuje na cmentarzu.Wychowują go duchy i zjawy. Kompletne nudy,zieeewaaaaam..
Wyszła niestraszna bajka.Gdybym była w VI klasie mogłaby mi się spodobać.
Chyba autor zapomniał,że miało być strasznie =/
Ocena to słabe3/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz